CZAS TRWANIA 80 min
Ikonka
PĘTLA INDUKCYJNA

Noc ciemna. Opowiadania Franza Kafki – pożegnanie z tytułem

Podstawą scenariusza do spektaklu „Noc ciemna. Opowiadania Franza Kafki” są dwa teksty praskiego geniusza: „Kolonia karna” i „Przemiana”. Postaci spotykamy w dworcowej poczekalni – ale nikt nie wie, dokąd zmierza droga i kiedy rozpocznie się podróż. Domyślamy się, że – jak to u Kafki – kresem tej drogi może być tylko śmierć, bezsensowna ofiara, która nikomu nie przyniesie wybawienia, ale mimo to podejmujemy kolejne próby ratunku, szukamy pomocy, rozpaczliwe mamy nadzieję na odkupienie. Odrzucamy innych i zawierzamy fałszywym religiom. Współczesna, kapitalistyczna rzeczywistość stara się jak najbardziej uciekać od traumatycznych doświadczeń. Dostrzegamy to codziennie: obserwując prelekcje trenerów, odbywając terapeutyczne sesje czy słuchając motywacyjnych mówców. Ale katastrofa nadchodzi, a my jedynie oddalamy od siebie jej widmo.

– Wielki, szesnastowieczny mistyk, św. Jan od Krzyża, z którego dzieła przejąłem tytuł spektaklu, w „Nocy ciemnej” właśnie opisuje stan wewnętrznego mroku konieczny do duchowej przemiany. Dopiero, gdy doświadczymy opuszczenia i samotności, możemy doznać Epifanii. W końcu Zmartwychwstanie ma sens jedynie w perspektywie cierpienia i śmierci, przez które każdy z nas będzie musiał przejść. Obecnie, codzienność zdaje się tylko bezmyślną afirmacją życia. Wszystko jest możliwe do osiągnięcia, każde pragnienie może być spełnione – wystarczy tylko wola i postanowienie. Pandemia koronawirusa pokazała, że wobec okrutnej rzeczywistości, jesteśmy słabi i bezbronni. Niekiedy – pozostaje tylko rozpacz i czekanie na nieuniknione. Ten spektakl ma o tym przypomnieć – mówi Michał Zdunik, autor scenariusza i reżyser spektaklu.

Udostępnij: